czwartek, 16 maja 2013

Sal wiosenny #2

Dzisiaj czwartek, czyli czas prezentowania SALowych postępów. Udało mi się trochę powyszywać, z czego jestem bardzo zadowolona. :)

Len Cashel 28 ct w kolorze naturalnym
muliny DMC
Kilka zbliżeń...


I jeszcze zdjęcia robione przy użyciu flesza, bo nie wiem które lepiej oddają piękno obrazka.


Przede mną jeszcze trochę pracy i obrazek zostanie skończony. Zakochałam się w tym wzorze od pierwszego wejrzenia. :) Diano, trafiłaś w dziesiątkę z tym SALem. :)

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze odnośnie moich prac szydełkowych. :) Ciągle brakuje mi dnia, żeby i pohaftować, i poszydełkować... Najchętniej robiłabym wszystko naraz, gdyby tylko tak się dało. ;)

Na koniec trochę słodkości, bo lubię upichcić coś pysznego do herbatki, z którą następnie zasiadam do wyszywania. Ostatnio brakowało mi czasu, więc na szybko robiłam ciastka francuskie z jabłkami. Pycha!


Herbatka, ciasteczko i dobry film lub serial. Uwielbiam seriale takie jak Wallander, Maria Wern, Poirot, Panna Marple, Morderca z Whitechapel, Sherlock czy Detektyw Murdoch. Filmy wymieniałabym pewnie w nieskończoność, ale kultowa jest dla mnie np. tetralogia Obcego.
A Wy zasiadając do Waszych prac, co lubicie mieć przy sobie? Kawę czy herbatę? Film czy muzykę? Jakie filmy? Jaką muzykę? Co Wam towarzyszy w procesie twórczym? Jestem bardzo ciekawa. :)

Pozdrawiam! :)

41 komentarzy:

  1. Ale piekny haft! :) I kroliczek tez jest :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Musiał tu być. Specjalnie dla mnie. ;)

      Usuń
  2. Dużo już wyszyłaś.
    Na lnie wygląda bardzo ładnie.
    Miłego dnia. Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Chyba jako jedyna SALuję na lnie. Podoba mi się, że mogę podglądać efekty pracy na innych tkaninach u Was. :)

      Usuń
  3. Ładny hafcik Sąsiadko :) a u mnie z tymi robótkami to różnie bywa, raz herbatka, raz kawka + obowiązkowo coś musi lecieć w tle, zazwyczaj film :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zawsze dbam o właściwą danego dnia "oprawę" procesu twórczego. :) Cieszę się, że hafcik Ci się podoba. :) Buziaki z naprzeciwka :*

      Usuń
  4. Pięknie! Na lnie prezentuje się cudownie!!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie. :) Zakochałam się w lnie. To dopiero mój drugi haft przy jego użyciu i na pewno nie ostatni. :)

      Usuń
  5. kolejny raz jestem zachwycona! :) rewelacja!
    świetny wzór i wykonanie..

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie prezentuje się ten haft na lnie, cudeńko!!!
    jeszcze tylko kilka xxx i będzie koniec:-)
    oprawisz go w rameczki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprawię, oprawię. :) Muszę jeszcze te poprzednie hafciki oprawić, ale nie mogę znaleźć idealnej ramki... :(

      Usuń
  7. Precioso bordado!!!!! felicitaciones por tan hermoso trabajo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja wyszywam mając herbatę lub sok obok siebie, a przed oczyma cokolwiek w telewizji :) Najlepiej Chirurgów lub inne babskie seriale :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wygląda na lnie:)
    Pozdrawiam Sabina

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow! How lovey is this sampler!! I love the linen you used, is so elegant! Hugs.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jej toż to juz prawie koniec, jesteś niesamowita a haft jak go widze to za każdym razem mnie zachwyca

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie, pięknie, pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. I have come here and read. may be useful and continued success

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak już dużo masz wyhaftowane, zaraz siadam i haftuję dalej;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęconą chwilę i pozostawiony komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...