Ciasta, ciastka, ciasteczka...

Dzisiaj świętujemy Wielkanoc. :)

Pogoda niestety nie sprzyja... U mnie za oknem jest biało. Śnieg sypie nieprzerwanie. Dzisiaj można spokojnie ulepić zająca. :P

W tym roku zaszalałam i upiekłam mnóstwo nowości. Na śniadanie były pyszne bułeczki w kształcie wielkanocnych zajączków...

A na deser będą mazurki o smaku śliwki w czekoladzie...

... i babeczki wielkanocne z ajerkoniakiem i krówkami. :)

Ponadto, powstały jeszcze kruche kwiatuszki z cytrynową nutką. :)

I na koniec Vienusia i Cecylek w świątecznym wydaniu. :)

Wesołego Alleluja!

Może dzisiaj uda mi się znaleźć chwilkę na wyszywanie. Już nie mogę się doczekać. :)

Wielkanocnie

Jak już wcześniej wspomniałam, cały tydzień krzątam się po kuchni i zajmuję się wyłącznie pieczeniem słodkości. :)
Na początek: kruche ciasteczka waniliowe zdobione lukrem królewskim. To dopiero moja druga przygoda z lukrem, ale i tak jestem zadowolona z efektu. Choć zajęło mi to kilka wieczorów i nocy - było warto. :) Oto moje "ciasteczkowe" dzieła:

Inspiracji w tym roku było kilka, a ja oczywiście nie potrafiłam zdecydować się tylko na jedną. Tak oto powstały powyższe "kolekcje". Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć, że obrusy i serwetka widoczne na kilku ze zdjęć zostały zrobione przez moją Mamę. :)

Gotowe ciasteczka zostały przeze mnie zapakowane do ozdobnych woreczków i powędrują do rodzinki.

Korzystając z okazji, chciałabym wszystkim zaglądającym na mojego bloga życzyć Wesołych Świąt!

Skacze zajączek po lesie

 i życzenia Wam niesie.

 Przez pisanki przeskakuje

 "Alleluja!" wykrzykuje,

 po czym znika w długich susach,

 cały mokry od dyngusa.

Błękit nieba

"Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba..."

Dziś pierścionek w błękitno-granatowej kolorystyce nieba, który przedstawi Pan Królik. :)

Różyczki zostały wyszyte na szarym filcu. Użyłam jasnoniebieskiej, szafirowej i granatowej nici. Haft umieściłam w bazie pierścionka w kolorze srebrnym. Poniżej zdjęcia przedstawiające wygląd pierścionka na dłoni.

W związku ze zbliżającymi się świętami Wielkiej Nocy zamiast haftować, krzątam się po kuchni. Dlatego też kolejne wpisy będą pewnie częściej dotyczyły wypieków niż hafcików. :) Po świętach na pewno nadrobię zaległości w tej kwestii.

Pięknego dnia pomimo pogody :)

Róże na mchu

Dzisiaj chciałabym zaprezentować kolejny pierścionek mojej produkcji. :)

To różyczki w tonacji musztardowo-beżowo-orzechowej haftowane na filcu w kolorze mchu. Filc jest ledwie widoczny. Jego zadaniem jest jedynie dodać wyrazistości kwiatom. Haft został wklejony do okrągłej bazy pierścionka w kolorze srebrnym. Poniżej kilka zdjęć ukazujących jak pierścionek prezentuje się na dłoni.

Oj, bardzo mnie cieszy tworzenie takich biżuteryjnych hafcików. :)

Herbatka dla dwojga

Minęło troszkę czasu od ostatniego posta. Najwyższy czas zdradzić, co tam sobie xxx-owałam ostatnio w tajemnicy. ;) Niedawno zachwycił mnie wspaniały obrazek, którego wzór zaprojektowała Tabitha Emma. Nazywa się "Tea for Two" i przedstawia dwa urocze króliczki w towarzystwie pięknych filiżanek. Wzór ukazał się w nr 263 czasopisma Cross Stitcher.

Źródło: Cross Stitcher nr 263

Cudowne, prawda? Taka króliczara jak ja nie mogła się oprzeć temu obrazkowi. :) Tworzenie tego dzieła zajmuje trochę czasu. Chciałam tutaj pokazać już ukończoną pracę, ale wczoraj skończył się kluczowy dla obrazka odcień beżu, więc chwilkę potrwa zanim się zaopatrzę w potrzebną mulinkę. W międzyczasie wyszyję jasnobrązowego króliczka. :) Oto aktualny stan mojej pracy (jeszcze pogniecionej w miejscach, gdzie została naciągnięta na ramkę).

Już nie mogę się doczekać, kiedy backstitch'ami nadam wyrazu tym delikatnym filiżankom i puchatym króliczkom. :)

A skoro mowa o króliczkach, to nie może zabraknąć moich pociech. :)

Vienna - baranek miniaturowy

Cecyl - angora miniaturowa

Wracam do wyszywania :) Buziaki :*

Zapowiedź

Cały czas powracam do wyszywania królików, ale nie byłabym sobą, gdybym nie miała zaczętych kilku projektów jednocześnie. Tak więc, czas na zapowiedź czegoś nowego - delikatnego, porcelanowego i uszatego.

Potrzebne mulinki mają przepiękne odcienie. To będzie czysta radość z wyszywania. A do tego kanwa Rustico Aida w kolorze naturalnym, której kolor i cieniowanie widać na zdjęciu poniżej.

Biorę się do (jakże przyjemnej) pracy, a Wam życzę miłego weekendu :)

Wołam wiosnę

Kiedy tylko zobaczyłam ten wzór, zbzikowałam na jego punkcie. Wiedziałam, że muszę koniecznie zrobić takie biscornu. Króliczki i marcheweczki, kurczaczki, motylki, pszczółki - esencja wiosny. Przedstawiam więc moje urocze wiosenne dzieło. :)

Barbara Ana © Spring Biscornu

tkanina DMC aida 14" opalizująca - kolor nr 772

muliny DMC

mini guziki Favorite Findings nr 1392 - "Funky Mini Flowers"

wypełniacz

Na zdjęciach nie udało się uchwycić tego, że kanwa jest opalizująca i przepięknie się błyszczy. Jakby się przyjrzeć poniższemu zdjęciu zrobionemu przy użyciu flesza, można zauważyć połyskliwe nitki, ale to i tak nie oddaje rzeczywistego efektu, a szkoda...

Myślę, że to nie ostatnie biscornu według designu Barbary Any. Wszystkie są urocze i można je obejrzeć na jej stronie - klik. Szkoda tylko, że w polskich pasmanteriach jest taki miały wybór tkanin lnianych lub bawełnianych przypominających len... Przydałyby się jakieś piękne kolory. Ostatnio coś pojawiło się w Haftixie, więc jak tylko wybiorę sobie jakiś ładny wzór, zaopatrzę się w tkaninę w pasującym kolorze.

Moje króliczki też już nie mogą doczekać się wiosny. Tak jak ja. A dzisiaj za oknem śnieg...

Mimo to, pozdrawiamy wiosennie i życzymy miłego krzyżykowania :)

Haftowany pierścionek

Jak już kiedyś pisałam, bardzo lubię tworzyć haftowaną biżuterię i na pewno takowej na moim blogu nie zabraknie. Oto kolejny zrobiony przeze mnie pierścionek. Wzór został tym razem wyszyty nie haftem wstążeczkowym, a krzyżykowym. Te krzyżyki są naprawdę maluteńkie. :)

Do jego wykonania użyłam mulin DMC 209, 327, 959, 964, 3706, 3713, 3801 oraz lnianej tkaniny Belfast 32 ct w kolorze 101 - kość słoniowa. Wyszycie tego wzoru zajęło mi 7 godzin, ale było warto. Kwadratowa baza pierścionka w kolorze srebrnym i przezroczysty, szklany kaboszon dopełniły dzieła. Delikatne, pastelowe kolory nadają temu pierścionkowi wiosenny charakter. :)

Wiosno, przybywaj! :)