wtorek, 23 września 2014

Koc w odcieniach niebieskiego z kwadratów babuni
Shades of blue granny square blanket

Od początku tego roku miałam bardzo mało czasu dla blogowego świata, ale nie próżnowałam, jeżeli chodzi o moje hobby i tworzenie. Oprócz napisania pracy magisterskiej i artykułu naukowego, zajmowałam się także tym:
Wspólnie z mamą podjęłyśmy się stworzenia koca w odcieniach niebieskiego i miętowego. Po raz kolejny wyszydełkowałyśmy mnóstwo elementów w różnych konfiguracjach kolorystycznych. :) Najwięcej zabawy jest zawsze z poukładaniem kwadratów tak, aby obok siebie nie wylądowały dwa podobne. ;) Oczywiście, po połączeniu wszystkich elementów, pozostaje jeszcze zabawa z wrabianiem nitek. ;)
Pled jest dla mnie. To będzie swoisty posag, kiedy opuszczę już rodzinny dom. Cieszę się, że w przyszłości będę miała pamiątkę w postaci koców tworzonych wspólnie z mamą. Myślę, że nie ma nic cenniejszego niż taki nabytek, niosący ze sobą tyle wspomnień.
Jak Wam się podoba?

Dziś pierwszy dzień jesieni i pogoda iście jesienna - jest szaro, nie zabrakło też mżawki. Pożółkłe liście spadają z drzew. Nic tylko zawinąć się w kocyk z kubkiem ulubionej herbaty, kawy lub gorącej czekolady i oddać się lekturze lub innemu hobby. :)

Pięknego dnia Wam życzę :)

22 komentarze:

  1. Oj podoba się, podoba ogromnie!!! Piękny koc, to naprawdę przemiłe że robiłaś go razem z mamą, tak to kiedyś po latach będzie piękne wspomnienie.
    Ja robię mój pierwszy szydełkowy pled i do końca mi daleko (żadna dobra wróżka mi nie pomaga), mam 83 kwadraty, a obliczyłam, że potrzebuje 266 - oj !
    Ale dam radę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba. :)
      Ooo, to trzymam kciuki za ten pierwszy pled i już nie mogę się doczekać, kiedy go zobaczę. Dasz radę na pewno. :) Możesz też podesłać włóczkę, to zrobię parę kwadratów i odeślę. ;) Będę mieć swój wkład. ;) Oczywiście, żartuję. No chyba że chcesz? ;) Swoją drogą, taki koc stworzony z fragmentów wykonanych przez różne osoby, to by było coś. Każdy tworzy po jednym elemencie, a organizator zobowiązuje się do połączenia ich w jedno. Można by kiedyś coś podobnego zorganizować. ;)

      Usuń
  2. Jestem pod ogromnym wrażeniem! Piękna narzuta i piękna symbolika: posag tworzony rękami mamy i córki.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie. :) Ten pled na pewno będzie dla mnie bardzo ważny.

      Usuń
  3. Kocyk jest piękny i cudnie wykończony!
    Mi marzy się już kolejny ale zbyt wiele prac czeka na dokończenie:) Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Koc wymaga jeszcze wrobienia nitek, więc też jeszcze nad nim posiedzę. Na szczęście "prawa strona" prezentuje się już pięknie. ;) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Piękny pled... a przez to że robiony z mamą nabiera szczególnego wyrazu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten aspekt jest w nim chyba najistotniejszy. Ozdoba z historią. :)

      Usuń
  5. Jestem pod wrażeniem….istne cudeńko Wam wyszło….i te kolorki, moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Ja też lubię te kolory. Wierzę, że będą pasować do mojego kącika. ;)

      Usuń
  6. Co za cudo, nic tylko położyć się na to łóżeczko! :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak zimno - nic tylko siedzieć w łóżeczku pod ciepłym kocykiem. :)

      Usuń
  7. Rzeczywiście na układaniu kwadracików,oczywiście oprócz samej pracy nad nimi, musiałyście spędzić dużo czasu. Opłacało się, bo wyszła fantastyczna kompozycja. Super praca, idealny pled!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekładania było mnóstwo. Cieszę się, że efekt tej pracy się podoba. :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Wspaniały pled w pięknych kolorach.Aż mam ochotę wskoczyć na to łóżeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny! zwłaszcza te koronkowe wykończenia... sama właśnie tworzę pled - więc wiem, ile to roboty... chowania nitek nie cierpię ;) pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie. :) Mnie również bardzo podoba się ten koronkowy brzeg. To już pomysł mojej mamy. :) A chowanie nitek jest straszne i mam nadzieję, że jakimś cudem przez to przebrnę. ;) Pozdrawiam :)

      Usuń

Dziękuję za poświęconą chwilę i pozostawiony komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...