Dzisiaj tylko króciutko... Chciałam napisać, że przez jakiś czas (ok. 2 tygodni), na moim blogu nie pojawią się nowe posty. Dziś w nocy wylatuję do Grecji i odcięta od internetu zamierzam się delektować każdą wolną chwilą. Mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie. :)
Zdjęcie zrobione w Egipcie (2011 r.) |
W Egipcie było cudownie. Mam nadzieję, że wyjazd do Grecji będzie równie udany. :) Po powrocie pewnie podzielę się kilkoma zdjęciami z wakacji, a tymczasem...
... pozdrawiam Was gorąco :)
Nie zapomnimy, nie zapomnimy...:)))
OdpowiedzUsuńUdanych greckich wakacji!!!
ps. będę czekać z niecierpliwością na zdjęcia!:)
We will stay here waiting for your retourn, have a wonderful holidays in Egypt!! ^_^
OdpowiedzUsuńObejrzałam sobie to zdjęcie przed snem i śniło mi się, że tam jestem. I jakie to było realne... Więc ja chyba się do tego Egiptu w zimie wybiorę! :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji!!!
OdpowiedzUsuńmiłego wypoczynku...
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji, Agata!
OdpowiedzUsuńNie mogę odprawić mail do ciebe, stale wraca się do mnie!
Hello
OdpowiedzUsuńJust found your blog.
I love your Spring SAL finish it's beautiful!
Gorgeous crochet blanket too (:
Uwielbiam Grecję, cichutko zazdroszczę, zwłaszcza że w tym roku znów miałam ją na wyciągnięcie ręki, no ale się nie udało.. Pozdrawiam i udanych wakacji:)
OdpowiedzUsuń