Pokazywanie postów oznaczonych etykietą afrykańskie kwiaty/African Flower. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą afrykańskie kwiaty/African Flower. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 września 2013

Połówka afrykańskiego kwiatka dla leworęcznych


Pojawiło się wiele pytań odnośnie tego, w jaki sposób wykonać połówkę kwiata afrykańskiego. Postanowiłam więc przygotować tutorial, który na pewno najbardziej przyda się osobom leworęcznym. Niemniej jednak praworęczni też sobie poradzą.

sobota, 7 września 2013

Koc i poduchy na swoim miejscu

W końcu zmobilizowałam się i zrobiłam zdjęcia mojemu pledowi i poduszce z afrykańskich kwiatów w aranżacji sypialnianej. :)


Moje meble kupione były, kiedy byłam w 5-tej klasie szkoły podstawowej i są ze mną nadal. Marzą mi się już inne, ale te marzenia muszą jeszcze poczekać. :) Prawdopodobnie do momentu aż wyprowadzę się "na swoje". ;)


Niedawno udało mi się kupić bardzo popularne lampki-króliczki. Uwielbiam je! Są przeurocze. :)
Dwustronne pokrowce na poduchy, które zrobiłam już jakiś czas temu, wykorzystuję cały czas. Ubrałam w nie poduchy, które na stałe zagościły na moim łóżku. Układam je sobie jak tylko mi się podoba. :)


Pracuję nad tutorialem na połówki afrykańskich kwiatów. Na dniach pojawi się on na blogu.
Tymczasem wracam do prac nad prezentami do zabawy "podaj dalej". Są już prawie gotowe. :)

Pozdrawiam xoxo

wtorek, 20 sierpnia 2013

Łączenie afrykańskich kwiatów dla leworęcznych

Kilkakrotnie pojawiło się pytanie o to, w jaki sposób łączyłam afrykańskie kwiaty w koc czy też w poduszkę. Postanowiłam więc spróbować stworzyć swój pierwszy tutorial. Podejrzewam, że w Internecie znalazłby się takowy, ale mój będzie na swój sposób wyjątkowy. Rzadko natrafiam na szydełkowe wzory dla osób leworęcznych i mam nadzieję, że taka perspektywa się komuś przyda.

Na początek potrzebne nam będą oczywiście gotowe afrykańskie kwiaty.

czwartek, 25 lipca 2013

Okrągła poduszka "African Flower"

Do kompletu z moim kocem powstała poducha z kwiatów afrykańskich. Oto ona:


Zamarzyło mi się, żeby była okrągła... i jest. :) Moja mama wymyśliła, w jaki sposób wykonać tył poduchy, żeby można ją było z łatwością przebrać w inną poszewkę. Oto jak się prezentuje:


Dziękuję za wszystkie miłe słowa na temat mojego koca. Cieszę się, że Wam się podoba. :) Postaram się zaprezentować go w sypialnianym wydaniu. Najpierw chcę jednak ładnie zaaranżować wystrój mojego pokoju. :)
W związku z pytaniem o dobór kolorystyki polecam róże, fiolety, niebieskości i szarości. Ważne jest przy tym użycie jakiegoś ożywczego koloru. U mnie była to limonkowa zieleń i turkus. Początkowo wyszydełkowane kwiaty wydają się być ciemne, a nawet smutne. Dopiero białe "obramowanie" rozjaśni je i nada całości pastelowej lekkości. :)


Urosły mi w ogródeczku piękne chabry. Nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem im zdjęcia. :) Białe, niebieskie, a nawet jasnofioletowe. Uwielbiam! :) Musiałam się z Wami podzielić ich widokiem. :)

niedziela, 21 lipca 2013

Koc z afrykańskich kwiatów
African flower blanket

Postanowiłam w końcu pokazać mój nowy koc. :) Cały czas wrabiam nitki, których są miliony na lewej stronie i pewnie zajmie mi to jeszcze mnóstwo czasu. Wykańczanie koca traktuję jako przerywnik w wyszywaniu na przykład, więc nie idzie mi to zbyt szybko. Ale po co dłużej zwlekać? Oto on:


Bardzo mi się podoba. Warto było poświęcić tyle czasu na jego stworzenie. :) Będzie piękną ozdobą sypialni. :)
Pochwalę się jeszcze nieskromnie jednym z moich ulubionych letnich ciast. Zawsze bałam się ciast z galaretką, bo przy pierwszej próbie przygotowania takiego cuda cała galaretka wchłonęła się w biszkopt. Widać brakowało mi cierpliwości, ponieważ druga próba po latach okazała się zakończyć pełnym sukcesem i tej niedzieli mogłam wraz z rodziną delektować się smakiem ciasta biszkoptowego z jogurtowym kremem, owocami i galaretką truskawkową. :) Pycha!


Już wkrótce pokażę częściowo gotowy haft z motylami i kilka innych tworów. :)
A tymczasem...
pozdrawiam serdecznie :)

wtorek, 11 czerwca 2013

Koc z afrykańskich kwiatów #2

Nie przestaję szydełkować, mimo tego że w zeszłym tygodniu nie miałam zbyt wiele czasu. We wtorek i w środę bawiłam się na weselu, a w sobotę na urodzinach. W międzyczasie zajmowałam się też moim ogródkiem (pomiędzy burzami i ulewami). W końcu mam chwilkę, żeby coś tu "skrobnąć" i pokazać, że nie próżnuję. :)

Po tym, jak powstało około 250 kwiatków, rozpoczęła się akcja łączenia ich w koc. Powolutku jest on coraz większy. Poniżej widać próbkę. :)


Jestem bardzo zadowolona z efektu. Już nie mogę się doczekać, kiedy koc będzie gotowy. :)
Jeszcze kilka fotek z fleszem...


Jeszcze dużo pracy przede mną. Oprócz pełnych kwiatków będę także szydełkować "połówki". Pełnych brakuje mi jeszcze około 70. Potem będę musiała się doliczyć tych wszystkich "połówek". :)

Teraz znowu wracam do haftu SALowego. Może uda mi się go skończyć do czwartku.
Dziękuję za wszystkie komentarze odnośnie mojego SALowego obrazka. Cieszę się, że Wam się podoba.

Pozdrawiam cieplutko :)

środa, 22 maja 2013

Koc z afrykańskich kwiatów - początek

Postanowiłam wspólnie z mamą wydziergać koc z bardzo popularnym motywem afrykańskich kwiatów. Zawsze bardzo mi się podobał i okazało się, że potrafię takie kwiatki wyszydełkować. Oto ile całych kwiatków powstało w ciągu weekendu. :)


Kolory na tym zdjęciu wyglądają dość blado, więc zrobiłam jeszcze jedno zdjęcie z fleszem. :)


Ostatnio z ogromną przyjemnością szydełkuję. Mama jest ze mnie dumna. :) Kupiła mi wspaniałe szydełko i nawet zrobiła zdjęcie w czasie "pracy". ;)


Nie mogę się oderwać od szydełka. Ostatnio zrobiłam jedynie kilka krzyżyków...
W sumie do dzisiaj powstało 115 kwiatków. Większość nie ma jeszcze ostatniego rzędu, bo chcemy dobrać ich kolory tak, aby jak najmniej się powtarzały. Zobaczymy co z tego wyniknie.


 Chciałabym mieć piękny, duży koc na łóżko. :) Już nie mogę się doczekać efektu końcowego. Najpierw jednak muszę się wziąć za dokończenie wszystkich rozpoczętych projektów, bo mnie straszą po nocach. :P


Pozdrawiam majowo-kwiatowo! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...