czwartek, 28 lutego 2013

Drogocenne pudełeczka

Nareszcie skończyłam nawijać wszystkie mulinki na bobinki. Zajęło mi to trochę czasu. Trwałoby to dużej, gdyby nie pomoc mojego T. (dziękuję :*). Pozwolę więc sobie zaprezentować te wspaniałe nitkowe skarby. W skład mojej kolekcji wchodzą muliny DMC, a w tym muliny cieniowane, wielokolorowe, satynowe, metalizowane oraz lniane.

Pudełko nr 1
Pudełko nr 2
Pudełko nr 3
Pudełko nr 4
Nie mam jeszcze pełnej kolekcji, bo (pewnie jak większość) kupuję tylko muliny, które są mi potrzebne do konkretnego wzoru. Ostatnio, jednakże kupiłam całą kolekcję lnianych i cieniowanych mulin, ponieważ wykorzystuję je przy produkcji biżuterii, którą niedługo zaprezentuję tu na blogu. Robiłam ją dla siebie, ale teraz chciałabym się nią podzielić.
Wyszywałam dzisiaj nieco króliczków i upiekłam muffinki z malinami i białą czekoladą, które gorąco polecam zwolennikom malin. Są przepyszne. :) Przepis można znaleźć na stronie Moje Wypieki.

Muffinki z malinami i białą czekoladą na króliczym talerzyku
Uściski :)

5 komentarzy:

  1. Pudełeczka robią wrażenie! Też w takich przechowuję moją mulinę DMC i uwielbiam w nich szukać potrzebnych kolorów, dokładać nowe muliny idt. :)
    Przeczytałam wszystkie posty - masz śliczne prace, cudowności wypiekasz i niesamowite masz króliczki!!! Będę zaglądać regularnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja lubię taki porządek i w ogóle muline :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) A ostatnimi czasy kolekcja się rozrosła, co ogromnie mnie cieszy :) Oczywiście nawijania było na dwa wieczory. ;)

      Usuń
  3. Mało?! Przeciez tych mulin masz tysiace kolorow ;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Wlasnie policzylam,ze masz okolo 256 rodzajow, nie wiem czy dokladnie ryle bo juz mibsie w oczach mienilo

      Usuń

Dziękuję za poświęconą chwilę i pozostawiony komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...