Kolejną część tajemniczego SALu wyszyłam już ponad tydzień temu, ale postanowiłam zaczekać z publikacją do dzisiaj. Lutowa baśń jest bardzo walentynkowa, bo to... Żabi król. :)
Zaczęłam wyszywać zaraz po otrzymaniu maila z kolejną częścią wzoru. Haftuje się bardzo przyjemnie i dość szybko. Serduszka, muffinka, trufle, róża i strzały Amora - esencja miłości. :)
Z okazji Walentynek życzę Wam dużo miłości każdego dnia, Kochani!
Pozdrawiam xoxo
Żaba jest naprawdę świetna!!! Taki miły hafcik, szybko go przybywa...
OdpowiedzUsuńCudny haft! Zaba czarujaca :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik i ma tyle malutkich elementów:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolejna część haftu.Żabi król wygląda ekstra;)
OdpowiedzUsuńOoooh, wie zauberhaft!!
OdpowiedzUsuńLiebste Grüsse,
Silvi