Dzisiaj świętujemy Wielkanoc. :)
Pogoda niestety nie sprzyja... U mnie za oknem jest biało. Śnieg sypie nieprzerwanie. Dzisiaj można spokojnie ulepić zająca. :P
W tym roku zaszalałam i upiekłam mnóstwo nowości. Na śniadanie były pyszne bułeczki w kształcie wielkanocnych zajączków...
A na deser będą mazurki o smaku śliwki w czekoladzie...
... i babeczki wielkanocne z ajerkoniakiem i krówkami. :)
Ponadto, powstały jeszcze kruche kwiatuszki z cytrynową nutką. :)
I na koniec Vienusia i Cecylek w świątecznym wydaniu. :)
Wesołego Alleluja!
Może dzisiaj uda mi się znaleźć chwilkę na wyszywanie. Już nie mogę się doczekać. :)
Wypieki wyglądają rewelacyjne i pewnie tak samkowały! A króliczki świateczne są urocze!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTe wypieki sa niesamowite ! , pieknie wyglądają !
OdpowiedzUsuń